Ból porodowy jest nieodłącznym elementem każdego porodu. Kobiety, które go doświadczyły, bardzo często mają z tego powodu podniesiony próg wytrzymałości na ból, ponieważ doświadczyły osobiście bardzo silnej dawki bólowej, o której rzadko który mężczyzna może nawet pomyśleć. Warto pamiętać o tym, że ból porodowy pojawia się z kilku powodów. Każda kobieta mimo wszystko odczuwa go inaczej. Najczęściej wpływ na wielkość bólu ma jego lokalizacja, próg wytrzymałościowy kobiety, ale także budowa kobiecego ciała oraz jej stan zdrowia. Niekiedy wpływ na ból ma także ilość stresu, który towarzyszy kobiecie, jak i przyjmowana przez nią pozycja oraz leki.

Skąd bierze się ból?

Głównym miejscem, z którego zaczyna doskwierać kobiecie często promieniujący ból, jest oczywiście macica. Wszystko z powodu skurczy, których celem jest przygotowanie kanału rodnego kobiety, a także ujścia szyjki macicy, by dziecko mogło w miarę swobodnie przyjść na świat. Ból przypomina dolegliwości miesiączkowe. Różnica polega na tym, że jest on znacznie silniejszy. Jeżeli zacznie on promieniować na kręgosłup, szczególnie na okolice krzyża, wtedy może nawet przypominać ból rozdzierający. Zazwyczaj wtedy zmiana pozycji także nie przynosi żadnej ulgi. Najczęściej taki rodzaj bólu pojawia się, gdy już dziecko zaczyna napierać na kręgosłup. Jeżeli ból jest nie do wytrzymania, może on wpłynąć na przebieg całej akcji porodowej.

Pierwszy poród- czy najgorszy?

O tym, jak ból zostanie odebrany przez kobietę, zależy także od jej wewnętrznej wytrzymałości. Dlaczego każdy człowiek inaczej odczuwa ból? Przyczyną tego stanu jest różna budowa układu nerwowego, od której zależy wspomniany już próg. Jest to powód, dla którego każda kobieta zareaguje inaczej. Jedna zagryzie zęby i wytrzyma, inna zacznie krzyczeć i płakać, wręcz z powodu obezwładniającego bólu poddając się w walce porodowej. Bardzo wiele kobiet, które rodziły kilkukrotnie, jednoznacznie stwierdza, że właśnie pierwszy poród był dla nich najbardziej przykry.

Czy kobieta drobna może tylko rodzić przez cesarskie cięcie?

Oczywiście, że nie! Warto pamiętać, że udany poród wcale nie zależy tylko od wielkości miednicy. Liczy się przede wszystkim to, czy dziecko może przecisnąć główkę przez kanał rodny. Jest to bowiem największa część jego ciała, a zarazem najbardziej twarda. Może więc mieć miejsce sytuacja, podczas której kobieta drobnej budowy urodzi sprawnie i szybko, a cesarskim cięciem zakończy się poród kobiety, u której nie przewidywano by takich problemów. Jak więc widać, ból porodowy jest zależny od wielu czynników. Mimo wszystko każda kobieta, która urodziła dziecko, szybko o nim zapomina, ponieważ staje się matką i jej priorytetem jest już wyłącznie dobro dziecka.