Nie ma dziecka, które w pewnym wieku nie wkracza w okres buntu. Przejawiać się on może na różne sposoby. Młody człowiek najczęściej wyraża swoje emocje za pomocą zmian w wyglądzie. Zdarzyć się może, że dziecko pewnego dnia przyjdzie ze szkoły do domu w różowych włosach. Jak na to powinien reagować rozumny rodzic? Agresja płynąca od progu domu, gdy tylko pociecha wejdzie – nie jest dobrym pomysłem. Przecież my też nie byliśmy święci dla naszych rodziców! Najważniejsze to wykonać szybką woltę wstecz, przypominając sobie, co myśmy przeskrobali, aby przeciwstawić się wcześniej utartym normom przez starszych. To zawsze szybko pozwala rozładować napięcie.
Bunt bywa kreatywny
Zawsze powtarzamy, że różowe włosy są już lepszym rozwiązaniem od demonstracyjnego lub zakamuflowanego palenia papierosów i spożywania alkoholu. Młodym ludziom powinno się dawać prawo do eksperymentowania z wyglądem, jeśli nikomu po drodze nie dzieje się krzywda. Przecież różowe włosy kiedyś zblakną i trzeba będzie je ściąć lub pokryć innym, ciemnym kolorem. Największym błędem rodziców jest sposób myślenia narzucający konieczność formowania młodego człowieka na swój własny kształt oraz podobieństwo. Jeśli i Wy działacie tak, że chcecie widzieć w dziecku odbicie własnego gustu, potrzeb, ambicji, zainteresowań – wchodzicie na emocjonalną karuzelę, która w praktyce przynieść może opłakane skutki, na czele z prawdopodobieństwem uzależnienia, albo przedwczesną wyprowadzką z domu.
Nie oceniaj, próbuj zrozumieć
Awantury niczego nie dadzą. Zamiast po raz kolejny rzucić docinkami, możesz rozładować sytuację żartem. Na pewno wywołasz uśmiech na twarzy dziecka, nieważne, czy ironiczny, gdy jako ojciec wyznasz, że ciekaw jesteś, czy jeszcze coś z tej różowej farby pozostało, bo chciałbyś pomalować karoserię Waszego samochodu, bo wtedy będziesz mieć pewność, że nigdzie nie zniknie Wam sprzed oczu. Z drugiej strony, kolorowe włosy u młodzieży nie są już właściwie wielkim odstępem od normy. Wystarczy rozejrzeć się po polskich ulicach, że bycie kolorowym wśród nastolatków przejawia się nie tylko w różowej barwie, ale także we wszystkich barwach tęczy.